Forum Serwera Counter Strike 1.6

Arena ŻerQv Counter Strike 1.6 NOWE IP 31.186.82.128:27501

Ogłoszenie

NOWE IP SERWERA 31.186.82.128:27501

  • Index
  •  » Śmieszne
  •  » Historia o kobiecie z płetwami głupika| Czyli nasze zryte mózgi :]

#1 2010-01-09 13:30:32

 Spider

Gaduła

Skąd: Szwajcaria Żerkowska
Zarejestrowany: 2009-04-12
Posty: 271
Nick w grze: S
WWW

Historia o kobiecie z płetwami głupika| Czyli nasze zryte mózgi :]

Część I "Barowe opowieści z Żerkowa"
Ale zaczynajac od początku:
Dawno dawno temu wczoraj byla sobie dziewczynka ktora miala bardzo krótkie nogi i wyszlo tak ze ona jednak mimo przeciwństw potrafila chodzic.. O tym cala historia byla taka ze ona tak naprawde stracila nogi w wypadku rowerowym bo jej nogi wkreciły sie w szprychy. Jak je stracila to juz ich nie miala ale poszla do pewnego doktora ktory zamówil jej protezy ale zaszla pomylka i otrzymala protezy płetw głupika ktory tez stracil nogi w wypadku na łyżworolkach. W ten sposób tez byl gluchy na lewe oko i nie widzial na prawe ucho. A ze ten głupik byl kolorowy to ona byla czarno-biała pochodzenia żydowskiego...

Częśc II "Marysia w szpitalu w  Bieździadowie"
tuż obok pola kukurydzianego gdzie znajdowala sie srodka marysia sprzedajaca grzyby chalucyny znajdujace sie w kostce brukowej ktora miala zawiesc firmie"bako" wiec czym bardziej byla ona podejrzana bo biora pod uwage ze jest zima otóż ta firma nie pracuje. gdy przyjechala karatka zeby aresztowac ta zla kobieta zawiezli ja do najblizszego szpitala w bieździadowie gdyz byl to najlepszy oraz najbardziej wykwalifikowany szpital w tym powiecie. Gdy juz tam zajechali okazalo sie ze w calym szpitalu panuje surykatkogrypa, marysia nie byla lepsza poniewaz posadzili ja za to ze w kostce brukowej znajdowala sie marihuana oraz amfetamina ktora marysia kupila za pieniadze po sprzedazy mojego oraz Joanny telefonu ktore marysia znalazl sie na polu pszenicy pomieszanej z kukurydza a my z Asia myslelismy ze pszenica pisze ze przez "rz" wiec zgublimsy telefony..
Wracajac do tegoż szpitala okazało sie ze Marysia zjadla kotka Teodora ktory takze zarazil sie wczesniej od glonojada z allegro, poniewaz on zjadl biedne głupiki z nogami pewniej dziewczyny ktora nosila ich pletwy wszyscy razem zachorowali na to chorobe.. Gdy pewny wykwalifiowany lekarz dr. Hałs  niepotrafil stwierdzic co im jest postanowili spalic ich na stosie, lecz tych osob bylo bardzo duzo wiec odpuścili sobie stos i zrobili mogiłe grupowo, Katem wykonujacym wyrok zostala Joanna zwana na miescie "Akukiem"... Gdy dostala bron od pewniej zydowskiej dziewczyny ktora mieszkala w irlandi ale byla pochodzenia rosyjskiego bo miala dziwne nazwisko AKuki Kalashnikov .. Kat ktory dostal bron poczal walic na fullauto po nogach w takimż to skutku,że wszyscy zaraznie dostali po glowach.. Rozrzut z tej broni byl taki wielki ze pozabijal bezbronnych przechodniow oraz samą siebie.. W pomocy dla osób poszkodowanych wyruszyl Micz Haselchow ktory stracil prace w Słoneczym Patrolu ponieważ molestowal bezbronne wieloryby, które poskarżyly sie na niego w liscie do przewodniczącego Unii Europejskiej pana Indy Konopia.. Ten przeczytawszy ten list byl bardzo zbulwersowany tym zajsciem wiec wysłał do Bieździadowa eF Bi jaI. Wracajac do poszkodowanych w "strzelaninie" Mich poczał reanimowac juz dawno nie żywych przechodniow.. Wten z pomoc przybiegła mama tego kasztana i powiedziala zostaw pan tego Banana, wez pan pietruszke bo ona zielona a on glupi wzial melona..

Ostatnio edytowany przez Spider (2010-01-09 14:07:52)


http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQQ9fooZCCBYzUJuHShw3DVS_3B8v-M6Xj8XJx0lKxvfQK9tOMndfFx5I5W

http://img.myepicwall.com/i/2012/03/252f58e3de04966c56ed466ee2d6fd10.gif?1332422906
http://img1.demotywatoryfb.pl/uploads/201203/1331900517_by_Doknic_inner.gif

Offline

 

#2 2010-01-09 13:41:04

L@lu

Twój Stary

10101577
Call me!
Zarejestrowany: 2009-04-03
Posty: 756
Punktów :   -12 

Re: Historia o kobiecie z płetwami głupika| Czyli nasze zryte mózgi :]

pisze sie otóż


http://img.userbars.pl/120/23818.png
http://img.userbars.pl/161/32094.jpg
http://img.userbars.pl/137/27333.png
http://img.userbars.pl/1/36.gif

Offline

 

#3 2010-01-09 13:50:39

ABG^><

Admin Serwerów AZ

2956840
Skąd: Wlck
Zarejestrowany: 2009-04-08
Posty: 141
Punktów :   

Re: Historia o kobiecie z płetwami głupika| Czyli nasze zryte mózgi :]

Część III - "Sierotka Marysia a ludnosc Tadżykistanu"



Pewnego pieknego slonecznego dnia w tadżykistanie, zyl sobie biedny chlopiec o imieniu Mehdi. Mial 15 lat i duze cycki, przez co byl znany w populacji jako transmehozaurus. Dwa tygodnie przed jego 16 urodzinami szedl sobie przez pole kukurydziane sierotki marysi i przypadkowo nastapil na widly, ktore lezaly na ziemi. Widly jebly go tak zdrowo w czolo ze zostalo po nim tylko dziwne "cos"... Poszedl wiec biedak do lekarza Murata, ktory orzekl jednoznacznie, ze widly zrobily mu z czola plecy wieloryba i nie nadaje sie on juz do zadnej pracy spolecznej. Dostal bana na wychodzenie z domu bo byl tak brzydki i obskorny ze strach sie bylo go bac... Biedny Mehdi nie wiedzac co czynic zaczal miec mysli samobojcze... Trzykrotnie probowal skonczyc ze swym marnym zywotem, jednakze jakas dziwaczna sila ciagle go powstrzymywala!! Okazalo sie ze czolo, ktore mu sie wyhodowalo mialo nadprzyrodona moc starozytnych muhadżarianów żerkowskich, ktorzy pedzili bimber z czola wieloryba i pletwy głupika... Czolo zaczelo przybierac rozne barwy i ksztalty, w pewnym momencie zauwazyl ze jego starsza siostra prostytutka Ale-Majaja zaczela na widok jego czola nabierac rumiencow...okazalo sie ze czolo przybralo postac legendarnego kaumuka zarazonego choroba wscieklych pneumokokow - Akuki !! Siostra Ale-Majaja wybiegla z pomieszczenia gloszac niesamowita nowine wiejskiej ludnosci tadzykistanskiej, ktora zaczela obejmowac Mehdiego z jebnietym czolem wielkim kultem religijnym. Straszliwa historia przerodzila sie w cudowny happy end niczym prosto z hollywoodu. Mehdi czczony przez populacje zaczal czuc sie coraz pewniej i lepiej, poczul nawet ze kobiety leca na jego paskudnie zdeformowane ale jakze przyciagajace i pelne nadprzyrodzonej mocy czolo... Czul ze jest panem i wladca wioski gdy nagle sie potknal...poczul zajebisty bol i ze cos jest z nim nie tak...nagle...otworzyl oczy i zobaczyl ze to wszystko to byl jeden pierdolniety sen nastolatka ktory zamiast mozgu ma jelito cienke pawiana...

Ostatnio edytowany przez ABG^>< (2010-01-09 14:12:26)


http://www.gametracker.com/profile/abg87/b_460x42_C000000-323957-202743-FFFFFF-F19A15-FFCC00.png

Offline

 

#4 2010-01-09 14:35:57

 ~Asia %-)

H@ Forum|Serwera             ~Asia

3611449
Skąd: ŻerQv
Zarejestrowany: 2009-04-03
Posty: 1161
Punktów :   20 
Nick w grze: ~Asia,~akUkU~, ~Twoja TaTa...
WWW

Re: Historia o kobiecie z płetwami głupika| Czyli nasze zryte mózgi :]

Część I "Barowe opowieści z Żerkowa" (cdn)
Ze względu na to ze gupik byl zydem, marysia miala kota o imieniu teodor. i ten kot pochodzenia azjatyckiego myslal ze jest ryba i obtaczal sie w mące jajku i bułce tartej. a ze bułka  była z piekpolu to miał pneumokoki... A rumunka która miala troje dzieci pochodzenia izraelskiego , wyhodowala je na pokarm do gupików, liczyła ona swoje wrzody i wygrala w totka gruba kase za ktora kupila glonojada, ktory myslal ze jest nietoperzem i swiecil  dupa w kolorze spranego sztruksu. Gdy anna maria katarzyna uswiadomila go ze jest ryba plaszczką żyworódką znoszącą jaja, postanowil utopić sie w rosole z kota ( o którym juz tyle opowiadalismy) . A ze ten kot mial surykatkogrype ,zarazil wspolzyjace z nia tasiemce i inne grzyby oraz latajace mordercze sikorki zjadajace żywcem bawoły, no i wkoncu przyszla mama tego kasztana i mowi ze musi zjesc banana bo pietruszka nie bedzie zielona na zime a rosol jest dobry na kaca ... Wiec dbajmy o nogi i inne narzady zmysłów bo na rozum juz za pozno...

***
Tutaj w ŻerQv na skraju miasta jest taka zima, że na przykład jest strasznie zimno i wtedy gdy wyruszamy w podróż to jest też strasznie zimno , mimo tego że jest upalna zima i zazwyczaj taka dziwna rzecz sie dzieje ze w Wilkowyji nie ma zasiegu i radio maryja nie odbiera, i wtedy kwitna buraki na polach ryżowych i jest prawdziwa wiosna. I wtedy sie okazalo ze jest cieplo i zepsul mi sie komputer i gdy potrząsnęłam nim okazało sie że miedzy klawiszem del i esc byl schabowy i pyrki i marchewka na slodko. Na to wchodzi mama tego buraka i mowi : kurwa kolacja!!!!. No i wszystkie warzywa i inne klocki poszly spac.
A tak naprawde to na tym kwitnącym buraczanym polu nie rosły buraki ino ćwikła i zając miał łyżwy i złamał sobie oko gdy je sznurował, mimo że były na rzep.
I wtedy wyszło na jaw że pSZenica pisze sie przez SZ. A że koń miał 4 nogi to owca też lubiła jeść trawe i dlatego są dobre frytki z ketchupem i majonezem posypane serem z końskiego mleka xD


Morał z tego taki : Kiełbasa jest za słodka żeby ją jeść z musztardą!


Historia rybki o imieniu Akuku!!

Pewnego razu była sobie rybka z żółtym ryjkiem i wpada akuku mowi to jest akuku! i Tak powstała rybka Akuku !

historia skarpetek rafala (ABG)

Otóż pewnego słoneczno-deszczowego dnia, gdy padal mocno śnieg rafal pisze mi na GG:
"wiesz ze mam skarpetki ktore maja 4 lata i sie nie niszczą?"
Zdumiona, rzekłam:
"no co ty , no co ty"
A on:
"no co ty"
I mi się żaróweczka zapaliła, bo on tak jebnął akcentem na to "y"
I pytam:
"gdzie kupiłeś te skarpetki?"
ABG:
"w bieździadowie na rowie"
I tak wyjaśnia się cała historia tych cudownych skarpet.
Otóż rafał pewnej wiosny , gdy pola ryżowe zasiane pyrkami i ćwikła kwitną na kolor miąższu zgniłej mandarynki wybrał się w podróż po
PIĘKNEJ SZWAJCARII ŻERKOWSKIEJ , natknął sie na znak tuż obok ogródka jordanowskiego "Bieździadów 2 km ->" , wtem zauważyl również zająca ze złamanym okiem i zajebał mu łyżwy sznurowane na rzep , a że były zepsute to poszedł na pieszo. Rumun który to widział popłakał sie i poszedł dalej sprzedawać na targ dziurawe kalosze importowane prosto z tajlandii . Rafał szedł chodnikiem ( bo w Żerkowie są chodniki! ) , niestety nierówności na nich ,które sa spowodowane niekompetentnymi brukarzami (4.zmiana (gareł i spółka)) , spowodowały upadek Rafcia i wtedy mu sie przypomnialo że grawitacja istnieje naprawde.
No i gdy trafił wreszcie po setkach upadków na bruk do Bieździadowa , spotkal sierotke Marysie ( tak jak mowił "w bieździadowie na rowie") i ona ta wstretna bestia sprzedawała skarpetki , ale na sztuki , rafał kupił 4 .
Co się okazuje: Marysia produkowała skarpetki z pSzenicokukurydzy ,ktora zmieliła razem z naszymi telefonami i bluetooth w połączeniu z Irda powoduje że skarpeta jest trwała i sie nie gniecie w praniu ręcznym nawet 110 stopni wody.
Rafal spojrzał na Marysie i w jej oczach bił blask dupy glonojada ale nie świeciła już tak jak zawsze spranym sztruksem , tylko w jego dupa była blada , to oznaczało że Marysia ma pneumokoki i rafał szybko spierdolił do Wieliczki .
Jednak pneumokoki zdążyły wskoczyć do jednej skarpety tej z prawej, bo ta z lewej była za daleko.
A że były to cwane bestie , zjadły mu ostatniego ogórka kiszonego z plecaka i Rafał podróżował na głodzie. Zdziwił sie strasznie gdy zauważył jego brak , ale ... POLA RYŻOWE zasiane ćwikła były wszedzie, to rafał jadł pokrzywy rosnące w rowach ...
Gdy dotarł do domu , mama pyta rafała :
gdzieś ty był?
a ON:
W bieździadowie na rowie...
I mama wiedziała już że rafal jest ryktyk chłopak i ma pneumokoki w lewej skarpetce wiec kazała mu spać w piwnicy.
rafał wyczuł że jest coś nie tak i wyprasował skarpetki lokówką do wlosów, której na codzień używał do golenia zarostu na klacie i pneumokoki uciekły do lasu.
I tak rafał ma 4 zdrowe skarpety.... Których już nigdy nie ściąga ze swych płaskostopowych gir... I tak żyją długo i szczęsliwie w Wieliczce.


http://www.threadbombing.com/data/media/2/brent_you%27re_awesome.gif

Offline

 
  • Index
  •  » Śmieszne
  •  » Historia o kobiecie z płetwami głupika| Czyli nasze zryte mózgi :]
www.radioparty.pl - najlepsze party w sieci

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
BetonovĂŠ JĂ­mky Verneřice Pruszcz Gdański tanie szambo betonowe internet zawoja noclegi Pobierowo nortrans przeprowadzki